Rozumiem, jak frustrujące może być ciągłe nie osiąganie celów finansowych. Też byłam w tym miejscu.

Więcej planowania, więcej informacji i więcej pracy NIE przyniesie więcej pieniędzy. To jest coś, co musisz zrozumieć, by ruszyć do przodu. Mówię tutaj o każdej osobie, na każdym poziomie finansowym. Czy jest to 5000 zł czy 50.000 zł czy 100.000 zł miesięcznie. Możesz mieć przychód 200.000 zł, a zostaje Ci 30.000 zł miesięcznie, co oznacza, że masz zdecydowanie myślenie niesprzyjające zarabianiu, a przede wszystkim utrzymywaniu pieniędzy.

Ponieważ to kim jesteś, decyduje ile zarabiasz.
To jak myślisz, decyduje ile zarabiasz.

To, co „ZAROBI” Ci najwięcej pieniędzy, to podniesienie częstotliwości wokół bogactwa, abyś dosłownie stał się najbogatszą wersją siebie w myślach, słowach i uczuciach… WTEDY (i tylko wtedy) wszelkie natchnione działania, których się podejmiesz, całkiem łatwo, naturalnie i szybko przyniosą pożądane przez Ciebie rezultaty finansowe. Ponieważ bogactwo to przede wszystkim gra wewnętrzna tzw. inner work.

Milionerzy, multimilionerzy i miliarderzy – wszyscy rozumieją ten kodeks i zgodnie z nim żyją. Reszta… cóż, tkwi w niekończącym się cyklu walki i gonitwy za lepszym życiem, nie rozumiejąc, że źródło pieniędzy jest w nich samych. Tego uczę na moich szkoleniach zaawansowanych, dlatego tylu moich klientów ma tak spektakularne rezultaty. Uczę tego co większość społeczeństwa uważa za nieważne, a właśnie TO jest NAJWAŻNIEJSZE jeśli chcesz być bogaty.

Pieniądze zawsze odzwierciedlają stan umysłu, w którym się znajdujesz.
Pieniądze zawsze odzwierciedlają, to kim jesteś każdego dnia.
Zmień stan umysłu, a zobaczysz jak zmienią się Twoje finanse.